Od bardzo dawna Hiszpania jest niezwykle przyjazna dla zagranicznych inwestorów – zwłaszcza z terenu Unii Europejskiej. Nie dziwi zatem fakt, że coraz więcej naszych rodaków decyduje się na zakup domu bądź mieszkania zlokalizowanego w tym pięknym kraju. Proces transakcyjny reguluje tamtejsze ustawodawstwo, dlatego warto znać podstawowe zasady pozwalające na działanie zgodne z wymaganą ścieżką administracyjno-prawną.
Dokładna weryfikacja stanu obiektu to podstawa
Jeśli kogoś interesują nieruchomości w Hiszpanii, to powinien ich szukać przede wszystkim w takich regionach, jak choćby Costa Blanca (miasta Alicante, Elche, Murcja), La Rioja, Fuerteventura czy Kastylia i Leon. Głównym powodem są oczywiście umiarkowane ceny idące w parze ze słoneczną pogodą oraz ciekawą kulturą lokalną. Pierwszym zalecanym krokiem jest zawsze wyszukanie kilku interesujących obiektów w Internecie, a następnie przybycie na miejsce samolotem w celu ich rzetelnego sprawdzenia pod każdym możliwym kątem. Liczy się w szczególności jakość ścian i innych przegród konstrukcyjnych, sprawność instalacji (wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej, gazowej itp.), zakres wyposażenia, a także aktualny stan prawny. Alternatywne rozwiązanie polega na nawiązaniu ścisłej współpracy z agentem wyspecjalizowanym w obsłudze rynku hiszpańskiego, który samodzielnie dokona oględzin i prześle nam zdjęcia czy filmy. To spora oszczędność zarówno czasu, jak i środków finansowych.
Formalności prawne niezbędne do realizacji
Kupno nieruchomości w Hiszpanii obwarowane jest licznymi wymogami o charakterze formalnym. Po dogadaniu wszystkiego z właścicielem należy podpisać umowę przedwstępną oraz wnieść stosowną opłatę zadatku wynoszącą zazwyczaj od 3000 do maksymalnie 6000 euro. Stanowi ona gwarancję, że w międzyczasie obiekt nie zostanie sprzedany innej osobie. Kolejny istotny krok to uzyskanie specjalnego Numeru Identyfikacyjnego Obcokrajowca potrzebnego do ewidencji podatkowej. Zachodzi jeszcze konieczność zgromadzenia odpowiednich dokumentów w postaci dowodu osobistego (ewentualnie aktualnego paszportu), dwóch jego kopii i potwierdzenia założenia rachunku w hiszpańskim banku. Na sam koniec dochodzi do podpisania ostatecznej umowy notarialnej – oczywiście w obecności tłumacza przysięgłego, tak aby wyeliminować jakiekolwiek ryzyko popełnienia błędu. Po parafowaniu umowy każdy nabywca nieruchomości ma trzydzieści dni na uiszczenie wyznaczonych kosztów gotówką albo czekiem, gdyż w Hiszpanii płatności przelewem nie cieszą się zbyt dużą popularnością.